Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 20 czerwca 2013

Rozdział 31

.......tunel na moją wysokość.
Nie wiedziałam co robić więc odwróciłam się i już chciałam się zapytać zayna co się dzieje ale nikogo za mną nie było.Postanowiłam że pójdę przez tunel .
Po wejściu zobaczyłam wiszące zdjęcia moje i nialla następnie całej naszej paczki.
W oczach miałam szkiełka ale chciałam wiedzieć co mię czeka na końcu .
Każde zdjęcie dokładnie oglądnęłam z ciekawością.
Gdy doszłam do końca zobaczyłam wielką płachtę na której leciał film z prób .
Po moim policzku zaczęły lecieć pojedyncze łzy.
Gdy po chwili poczułam ręce na mojej tali dobrze mi znane .
Po chwili jego ciepłe usta zaczęły całować moją szyję .
Na całym ciele miałam dreszcze a moje nogi zaczęły słabnąć .
Właśnie miałam zaliczyć upadek ale ręce mojego ukochanego złapały mnie i uniosły do góry  .
Zaczął mnie trzymać jak pannę młodą .Moje serce zaczęło mocniej bić a oddech przyśpieszył.
Na jego twarzy zagościł uśmiech a na mojej zawstydzenie;
-hej piękna-powiedział do mnie po czym ukryłam swoją twarz między jego szyją a ramieniem.
-hej-odpowiedziałam nie odrywając głowy
-teraz cię zaniosę w miejsce które szykowałem dla ciebie cały dzień.Ale nie podglądaj !-nie mialam zamiaru podnosić się ponieważ byłam za bardzo zawstydzona
Zaczął iść a ja zatopiłam się w jego zapachu.
Nagle przystanął .A następnie zaczął mnie opuszczać w dół .
Lekko odchyliłam się od niego i stanęłam na równe nogi lekko się chwiejąc .
Popatrzałam w jego niebieskie oczy a on w moje .
Nagle zobaczyłam ten sam blask w jego oczach co pierwszego dnia gdy go poznałam.
Poczułam się niesamowicie .Ale nie chciałam stać w tej ciszy więc odwróciłam głowę w drugą stronę;
-więc co to za niespodzianka-powiedziałam to po czym on zaczął się cicho śmiać
-odwróć się całkowicie -popatrzałam do tyłu i zobaczyłam mały stolik z wazonem róż oraz rozłożonymi talerzami.
-jeju sam to zrobiłeś
-tak jak to powiedziałem
Wziął mnie za rękę i poprowadził do stolika.
Odsunął krzesło i pokazał ręką abym do niego podeszła.
On lekko pociągnął mnie za rękę po czym ja usiadłam .
Dosunął moje krzesło po czym odszedł na swoja stronę .
Nagle ktoś wszedł przez tylne drzwi.
Zobaczyłam grupę ludzi która szła po kolei .
Popatrzałam na nialla który ledwo co powstrzymywał się od śmiechu.
Popatrzałam jeszcze raz do tylu i tym razem zobaczyłam wyraźnie naszych przyjaciół ubranych w stój kelnera.
Nieśli jedzenie dla nas.
Gdy po chwili na ziemię upadła paulina a za nią zayn.
Tym razem wszyscy zaczęli się śmiać zamiast przybrać grobową twarz.
-jeju paulina nic ci nie jest -powiedziałam po czym zayn odchrząknął - i tobie zayn
-nie ania nie przejmuj się-ona sama nie mogła powstrzymać się od śmiechu
Wstałam z krzesła i zaczęłam iść w jej stronę gdy nagle moje nogi zrobiły się jak guma .
Od razu upadłam a moje powieki zamknęły się .
Próbowałam coś powiedzieć ale nie mogłam i tak samo było z oczami chciałam zobaczyć co się dzieje ole nie mogłam ich otworzyć .
Słyszałam jakieś wrzaski wokół mnie ale nie mogłam rozróżnić głosu .
Jedynie poczułam nialla ręce na moim ciele po czym od płynęłam.



Dziękuje za przeczytanie !!


















wtorek, 4 czerwca 2013

Rozdział 30

....zobaczyłam na stoliku kopertę .Wzięłam ją do ręki i powoli otworzyłam;
 Kochana !!!!!
Musiałam wyjść z chłopakami do studia.Będę wieczorem razem z tobą więc ubierz coś seksownego na wieczór.................................Tęsknie
Na mojej twarzy od razu zagościły rumieńce które zaczęły mocno piec.
Wstałam z łóżka i poszłam w stronę salonu .Zobaczyłam tam śpiącego Edwarda .Zaczełam go obserwować a gdy chciałam podejść ktoś zapukał do drzwi .
Od razu się zerwałam tak jak on.Tylko że ja poszłam w stronę drzwi a on łóżka w drugim pokoju.
Gdy chwyciłam klamkę byłam niezdecydowana miałam miliony myśli których nie mogłam ogarnąć .
Nagle oprzytomniałam i zburzyłam niewidoczną barierę między mną a drzwiami .
Chwyciłam klamkę i lekko pociągnęłam drzwi do siebie.
Przed moimi oczami pokazał się sylwetka wysokiego mężczyzny stojącego tyłem.
Od razu się odwrócił po czym powiedział;
-jezu jak ty wyglądasz nawet nie chcę wiedzieć co robiliście w nocy z niallem-momentalnie poczułam jak moje poliki zaczynają mnie palić
-............yyyy............my nic nie robiliśmy............z...zwariowałeś-wściekłam się na niego za jego komentarz ale od razu przypomniały mi się słowa napisane w liście-a ty nie z chłopakami?
-o kur.....przepraszam zapomniałam czegoś ....mu...........muszę lecieć-powiedział odchodząc ode mnie w szybkim tempie.
Zamknęłam drzwi po czym zaczęłam szukać komórki.
Najpierw w sypialni .Pod łóżkiem nic w pościeli też nic.Postanowiłam sprawdzić w kuchni bo tam przebywam najwięcej.
Weszłam do niej po patrzałam na stół,blat kuchenny i nic.
Poszłam do łazienki gdzie byłam poprzedniego dnia i zaczęłam przeszukiwać moje ciuchy leżące na szafce .
Wreszcie znalazłam go w kieszeni od spodni.
Od razu odblokowałam telefon i zaczęłam dzwonić po chłopcach a za miast nich odbierały moje koleżanki .
Gdy pytały co się dzieje odpowiadałam że nic i rozłączałam się .
Odłożyłam telefon lekko ujmując a tak na prawdę wypadł mi z ręki .
Oparłam się o drzwi i powoli zjechałam  w dół;
-dlaczego!!!!!-wykrzyczałam głośno do góry po czym zakryłam ręce i głośno zaczęłam łkać
Po chwili usłyszałam walenie do mojego pokoju.
Resztkami sił wstałam i ruszyłam w stronę drzwi.
Powoli zaczęłam je odkluczać po czym otworzyłam je.Dziewczyny stojące przede mną wyglądały jak moje koleżanki w rozmytym spojrzeniu;
-ania co się stało-tak jak myślałam to były one a ta która się odezwała to Kinga
-nie nic wejdźcie -pokazałam ręką do środka po czym weszły
Zamknęłam drzwi a one ruszyły za mną na wielki łóżko.
Położyłam się na środku po czym one rozłożyły się wokół mnie:
-wiem że może panikuje ale........ale niall zostawił mi list i wyszedł gdy spałam-dziewczyny przybliżyły się bliżej a ja wytarłam rękawem łzy-dzwoniłam do niego ale nie odbiera
- wiemy że go nie ma bo dzisiaj chłopcy wyszli gdzieś z nim i nic nie powiedzieli-powiedziała nikola
-a możemy wiedzieć co napisał w tym liście niall!!-lekko się wyprostowałam  i chwyciłam głęboki  oddech.
-kazał mi się przygotować na wieczór-ich miny mnie rozwaliły każda zaczęła się śmiać
-to co dziewczyny zaczynamy przygotowania .....-nie skończyła mówić Kinga gdy przerwała jej Monika
-make up , ciuchy itp.-zaczęliśmy się śmiać po czym dziewczyny ściągnęły mnie z łóżka siłą .
Ciągnęły mnie aż do łazienki ;
-no piękna rozbieraj się -rzuciła nikola
Żadna z nas nie wstydziła się nagości bo często musieliśmy dzielić jedna łazienkę na wakacjach, domówkach  albo jak jeden z ich braci zajmował jedną z dwóch łazienek.
Zdjęłam z siebie ciuchy i ruszyłam pod prysznic.Puściłam gorącą wodę która ogrzały moje ciało .Po chwili zaczęła lecieć lodowata woda ale to nic nie zmieniło.Nadal stałam pod prysznicem i myłam swoje ciało po czym zaczęłam myć włosy.
Po ok 15 minutach wyszłam spod prysznica .
Nikola przyniosła mi ręcznik po czym mocno mnie przytuliła;
-a teraz czas na suszenie włosów-powiedziała mi do ucha
Odsunęłam się od niej i uśmiechnęłam.
Dziewczyny przyniosły mi krzesło po czym na nim usiadłam i poczułam jak ciepłe powietrze dotyka moich włosów.
Po chwili dziewczyny zaczęły coś tworzyć z moimi włosami gdy doszły do wniosku że najlepiej mi w moich naturalnych lokach.
Poruszyłam się w stronę lustra rozczochrałam moje włosy z poprzedniej fryzury i przeczesałam górę.
Następnie zaczęłam nakładać make up.
Zrobiłam to jak co dzień tylko że teraz nałożyłam soczysty czerwony kolor na usta.
Wyszłyśmy wszystkie z łazienki po czym zgasiłam światło ręką wywracając się przy tym i odsłaniając co nie co .Od razu zaczęliśmy się wszystkie śmiać.
Zaczęłam powoli się zbierać po czym zasłoniłam się ręcznikiem.
Wchodząc do pokoju dziewczyny popatrzały na mnie abym się nie wywróciła przez przypadek jak przed chwilą;
-więc wybraliśmy dla ciebie ubranie leżą na łóżku ....-powiedziała paulina
-my poczekamy na ciebie w salonie jak będziesz gotowa to przyjdź do nas -do powiedziała Monika

Gdy dziewczyny wyszły popatrzyłam na łóżko widząc przepiękna kreacje ułożonych z moich ciuchów.
Nie wiedziałam że z wstążki i łańcuszka można sprawić że sukienka jest piękniejsza .
Ale jak zobaczyłam szpilki trochę się wystraszyłam .Bo gdy zaczynałam iść po chwili  upadałam ale pomyślałam że będzie przy mnie niall który mnie złapie.














Gdy wyszłam z pokoju robiłam wolne ruchy aby się nie przewrócić .
Dziewczyny zaczęły po chwili rechotać z śmiechu. Ja zrobiłam się jak zwykle czerwona i lekko się ugięłam w kolanach .;
-trzeba będzie dać kilka lekcji ani jak się chodzi w wysokich butach-powiedziała z uśmiechem Monika
-yyyy................no dobra jeśli nie mogę iść w butach na płaskim to zgoda -usiadłam w fotelu a każda z nich pokazywała mi jak chodzić w wysokich butach



                                                          ****************

Gdy była już 21.33 miałam gotowe paznokcie u stup pomalowane na czerwone i umiałam jako tako chodzić w szpilkach.
Ale gdy usłyszałam  pukanie do drzwi to lekko się wzdrygnęłam w górę.
Paulina podeszła do drzwi i je otworzyła pomyślałam że to zayn bo wychyliła się za drzwi i cmoknęła kogoś w policzek.
Pokazała ręką do mnie a ja podeszłam.
-łał ania ładnie dziś wyglądasz-powiedział zayn.Paulina lekko go popchała do tyłu.
-to nasza zasługa prawda dziewczyny-od powiedziała
-nommmmmmmmmmm-do powiedziałay dziewczyny wyczerpane tak jak i ja
-no więc chodź ania muszę cię gdzieś zawieść
Podążyłam za nim wzrokiem gdy on ruszył do przodu .Ja lekko się zachwiałam po czym ruszyłam za nim.
Przytrzymał windę gdy ja dochodziłam.
W środku nie odezwał się ani słowem a ja nie wiedziałam o co pytać.
Przed hotelem czekał jego samochód.
Podeszłam do niego bliżej a on mi otworzył drzwi.
Weszłam do środka i zapięłam pasy on po chwili zrobił to co ja .
Ruszyliśmy z przed wielkiego budynku przed siebie.
Patrzyłam ciągle na zegar w radiu które pokazywało że jedziemy około 30 minut.
Powoli się niecierpliwi łam gdy nagle się zatrzymaliśmy.
Przed sobą zobaczyłam...............................




PRZEPRASZAM ŻE TAK DAWNO NIE PISAŁAM.
MAM NADZIEJĘ ŻE BĘDZIECIE WYROZUMIALI ;-)