Łączna liczba wyświetleń

czwartek, 21 marca 2013

ZAYN =D

Mieszkam z chłopakami chyba 2 lata.Przechodze z nimi momenty załamania jak i szczęścia.
Gdy komuś się coś stanie to od razu mu pomagam a gdy mi coś się stanie opiekują  się mną jak bym była małym dzieckiem. Nic dziwnego przecież zayn jest moim bratem.
Mieszkam z nimi z jednego powodu  znalazłam w Londynie uczelnie malarską na której chciałam się uczyć.
Mama miała mi wynająć mieszkanie niedaleko szkoły ale chłopcy nalegali żebym z nimi zamieszkała.
Zgodziłam się no i tak muszę znosić pięciu wariatów którzy doprowadzają mnie do szału.
Lecz wróćmy do rzeczywistości ;mam 19 lat , długie brązowe włosy , jestem wysoka i chuda a co najważniejsze mam na imię Emila.Chłopcy uważają że jestem ósmym cudem świata ale ja nie tak nie uważam bo co to być wysokim i chudym każdy taki może być.Ale harry mówi że ja mam to coś w oczach.
On jest taki cudowny chciała bym aby on był moim chłopakiem ale on chodzi z Taylor Swift a ja w porównaniu do niej wyglądam okropnie.
Pewnego dnia gdy poszłam do szkoły harry poszedł na spotkanie z taylor .
Ja niestety musiałam siedzieć w szkole i wysłuchiwać gadanin nauczycieli.Oni się dziwili że nie jestem zainteresowana lekcjami bo mówili że jestem najlepszym prymusem tej szkoły.
Ale gdy zadzwonił ostatni dzwonek wybiegłam z szkoły jako pierwsza bo chciałam aby harry powiedział mi co chciała Taylor.
Lecz to co zobaczyłam było przerażające.Harry siedział na ziemi w salonie i płakał.

Podeszłam do niego i usiadłam obok niego a on od  razu się przytulił.Odwzajemniłam to ;
-harry powiedz co się stało-zapytałam spokojnie tak aby nie był na mnie zły że wypytuje się o jego prywatne  sprawy.
-Taylor powiedziała że zrywa ze mną - jak to powiedział to od razu nadeszła następna fala łez.
-nie przejmuj się nią .Ona nie była ciebie warta-znów go przytuliłam tak aby wiedział że ktoś przy nim jest.
-tak myślisz?-popatrzał na mnie oczami psiaka które tak bardzo kocham.
-tak myślę.Ty po prostu znajdź sobie kogoś kto będzie umiał kochać cię a nie twoje pieniądze -od razu się uśmiechną i mocno mnie przytulił.
-dziękuje za te słowa .Mam pytanie jakie dziewczyny mogły by mnie pokochać sercem ?-jeju jak ja mam mu  powiedzieć że to właśnie ja jestem taką osobą która kocha go sercem.
-yyyyy no nie wiem może ta osoba jest blisko ciebie ?-oczywiście chodziło mi o mnie bo to ja od początku go pokochałam za to jaki jest a nie kim.
-no dobra będę miał otwarte oczy na ludzi.-przytulił mnie ostatni raz i poszedł przed telewizor.
Po naszej długiej rozmowie poszłam do pokoju aby odrobić lekcje bo jak zawsze w piątki wychodzimy do klubu aby się zabawić.Chłopcy zabierają mnie, danielle,perrie oraz eleanor.
Po skończonej nauce poszłam na duł zrobić obiad bo jak zawsze przyjdzie niall i będzie gadał że jest głodny.Zaczęłam przygotowywać ciasto na naleśniki gdy nagle przyszedł harry;
-co robisz?
-gotuje a nie widać ?
-no widać widać .A dla niall czy dla wszystkich?
-dla wszystkich no ale na pewno niall zje większość.
-no masz racje .
Zakończył ze mną rozmowę ale nadal stał w kuchni i obserwował mój każdy ruch.
Niespodziewanie podszedł do blatu kuchennego i wziął do ręki szklankę wody.Myślałam że chce się jej napić ale podszedł do mnie i wylał mi ją na głowę;
-chciałem powiedzieć że ładnie wyglądasz
-przesadzasz .....
Po tych słowach wziął mnie na ręce i posadził na blacie;
-co ty robisz harry?
-no bo ja tak myślałem o kim ty mówiłaś gdy przyszłaś do domu i mnie pocieszałaś.
-no i co wymyśliłeś geniuszu.
-no że ty opisujesz siebie .
-yyyyyyyyy ja .......
-chciałem ci to wcześniej powiedzieć ale byłem z taylor bo ja cię kocham!
-ojej ja ci to już dawno chciałam powiedzieć no ale byłeś z nią.
-to znaczy że ty mnie też?
-tak głuptasie!
-tylko nie głuptasie ja jestem geniuszem sama tak powiedziałaś.
-hahahahahahaha racja
Zakończył ze mną ten krótki ale i ważny dla mnie dialog po czym zaczął się do mnie zbliżać.
Czułam jego oddech na mojej szyi po czym zaczął mnie całować namiętnie odwzajemniłam to i nadal mnie całował.Gdy nagle nie spodziewanie cała banda chłopców i ich dziewczyn weszło do kuchni.Szybko ode pchałam harrego i zeskoczyłam z blatu;
-jezu harry ty miałeś się zająć anią a nie ją obściskiwać!-powiedział zayn trochę wkurzony ale z drugiej strony zadowolony że znalazłam sobie kogoś a harry zerwał z taylor.
Za czeli się  wypytywać o wszystko.Od kiedy to trwa , czy jesteś nadal z taylor albo czy ona nie jest za mądra dla ciebie.Zaczęliśmy odpowiadać na każde pytanie po czym poszliśmy  na górę i zbieraliśmy się na dyskotekę.
Na dyskotece świetnie się bawiliśmy po czym harry musiał mnie nieść do domu bo zgubiłam buty.Wszyscy się ze mnie śmiali ze mnie bo jak można zgubić buty oczywiście ja sama z siebie się śmiałam bo już byłam trochę wstawiona.
Po przyjściu do domu harry położył mnie na łóżku i usiadł koło mnie po czym oboje zasneliśmy.



''3 lata później''
Jestem nadal z harrym a za dwa tygodnie się pobieramy.Do tego oczekujemy dziecka znaczy dziewczynki już wybraliśmy imię.Będzie miała na imię darci.

''Dzień ślubu''
Jestem przed kościołem już słyszę dzwony kościelne i myślę czy wejść czy nie.
Jednak się odważyłam i weszłam.Przed ołtarzem powiedzieliśmy sobie stanowcze tak.
Gdy nagle upadłam .Szybko liam zadzwonił po karetkę i zabrali mnie do szpitala .
Tam urodziłam piękną darci.Niestety straciłam dużo krwi a lekarze nie mogli mnie uratować.
Na szczęści weszłam w śpiączkę farmakologiczną.
Następnego dnia lekarze mnie wybudzili a po dwóch tygodniach wróciłam do domu z mężem i córką.



DZIĘKI ŻE WCHODZICIE I CZYTACIE MOJEGO BLOGA!!!
A JEŚLI MOGLIBYŚCIE NAPISZCIE CO MYŚLICIE O TYM !!!=D






Brak komentarzy:

Prześlij komentarz